Neon Pool 

Sesja w wodzie inspirowana Współczesną Ofelią - Fotograficzne wyzwanie

Współczesna Ofelia

Marzenia o realizacji niezwykłego projektu fotograficznego często wymagają od nas kreatywności i odwagi, aby przekształcić codzienne przestrzenie w magiczne miejsca. Dlatego dzisiaj podzielę się z Wami moim doświadczeniem z sesji zdjęciowej, która odbyła się w mojej małej łazience. To był prawdziwy eksperyment, którego główną inspiracją była słynna postać z literatury i sztuki – Ofelia. Sesja w wannie okazała się nie tylko wymagająca, ale także niezwykle satysfakcjonująca. Moją modelką została ponownie niezawodna Aurora, którą tak kochacie :) 

Światło

Pierwszym wyzwaniem było stworzenie odpowiedniego oświetlenia. Do dyspozycji miałam moje bezprzewodowe lampy Nanlite, które idealnie sprawdziły się w tej nietypowej sytuacji. Wybrałam niewielki softbox do Forza 60, który doskonale rozprowadził światło po całej sylwetce modelki. Jego kształt stworzył miękkie i delikatne cienie, co było kluczowe dla uzyskania pożądanego efektu. To właśnie dzięki niemu udało się uzyskać subtelny, niemal nadprzyrodzony wygląd, charakterystyczny dla obrazu Ofelii. 

Lampy Nanlite okazały się niezawodne w trudnych warunkach. Bezprzewodowa konstrukcja pozwoliła mi na dowolne ustawienie lampy, bez konieczności martwienia się o kable czy źródła zasilania. To ogromna zaleta, szczególnie w przypadku tak nietypowych sesji jak ta. Dzięki temu mogłam skupić się wyłącznie na fotografii, bez zbędnego zamieszania z kablami i przewodami.


Oprócz głównego źródła światła, postanowiłam dodać do sceny dwa światła efektowe - Nanlite Pavotubes. To niesamowicie poręczne i wszechstronne urządzenia, które można praktycznie przykręcić do wszystkiego. Dzięki nim uzyskałam nieco bardziej magiczny i tajemniczy nastrój, który doskonale wpisywał się w klimat sesji.

Neon Ophelia

EFEKT 

Efekt końcowy przerósł nasze oczekiwania. Dzięki odpowiedniemu oświetleniu, udało się nam uzyskać zdjęcia przypominające dzieło sztuki, a modelka poczuła się jak prawdziwa Ofelia. Sesja w wannie była wymagająca, ale też niezwykle satysfakcjonująca. To doskonały przykład na to, że nawet w niewielkiej przestrzeni i przy ograniczonych środkach można osiągnąć niesamowite rezultaty a ograniczenia przestrzeni czy budżetu nie muszą stanowić przeszkody w tworzeniu niezwykłych fotografii. Wystarczy odrobina pomysłowości i odpowiednie narzędzia.


INSPIRACJA 

Warto także pamiętać, że inspiracja może przyjść z różnych źródeł, m.in. z literatury czy dzieł sztuki. Dlatego zachęcam Was do eksperymentowania i tworzenia unikalnych projektów fotograficznych. Sesja w wannie była dla mnie prawdziwym wyzwaniem, ale jednocześnie niezapomnianym doświadczeniem, które pozwoliło mi rozwijać swoje umiejętności i kreatywność.

Czy też podjęliście kiedyś podobne wyzwanie fotograficzne? Dajcie znać w komentarzach!

Using Format